W pięciu ligach walczyło 57 zespołów. Co wieczór, od poniedziałku do piątku, równolegle na dwóch boiskach ze sztuczną trawą stadionu przy ul. Sulechowskiej odbywały się zacięte mecze. Nie brakowało emocji, zaskakujących wyników, niespodzianek. Bywało gorąco i nerwowo, bo mimo iż to „tylko” rozgrywki amatorskie, ambicją zawodników i chęcią odniesienia sukcesu można by obdzielić kilka zespołów z dużych boisk.

Jak już wspomnieliśmy, mistrzem został Eko-Pol. To zespół, który ligę wygrał bezapelacyjnie, bo w 22 meczach odniósł 20 zwycięstw, a tylko raz zremisował i przegrał. Na pudle stanęły zespoły Novity Pleyady i Domluksu. Królem strzelców został Patryk Jaśkiewicz z ekipy mistrza, który zdobył 31 bramek, tyle samo strzelił Łukasz Cygan z ekipy KS Rybno - DJ Hektor, ale zajął drugie miejsce z racji niższej lokaty swojego zespołu.

Bardzo ciekawa była rywalizacja w drugiej lidze. Bezapelacyjnie wygrał Przylep Park Świdnica, który w 22 meczach nie poniósł żadnej porażki, a tylko dwukrotnie zremisował. Obok niego awans wywalczył Inno DOM. Najlepszym strzelcem został Kacper Żar, który do siatki rywali trafiał aż 40 razy. Trzecia liga rywalizowała w dwóch grupach. W A awans uzyskali: Stowarzyszenie Drzonków i Grymel.pl, w grupie B najlepsi byli Devil Energy i Barca. Klasyfikację strzelców wygrali: w grupie A Kamil Brzeziński (Stowarzyszenie Drzonków) - 31 bramek, w grupie B Dawid Szeląg (Lumel Alucast) - 29 goli. W czwartej lidze wygrała ekipa Coco Jambo przed Dred Med i oba te zespoły awansowały do trzeciej ligi. Wreszcie w lidze 45 plus nie miała sobie równych Lechia 90 wygrywając wszystkie 12 spotkań. Tu królem strzelców został Rafał Koszela z Pleyady, zdobywca 38 goli.

Nagrody zostały rozdane, sezon przeszedł do historii. Kolejny zacznie się już w drugiej połowie sierpnia.

af-łz