Od poniedziałku do piątku wieczorem na dwóch boiskach oświetlonej sztucznej murawy stadionu przy ulicy Sulechowskiej panuje spory ruch, jest głośno i gwarno. Walczą zawodnicy w pięciu ligach oraz 45 plus.
- To nasz już 34 sezon - mówi Andrzej Tutkowski skarbnik i członek zarządu organizującej rozgrywki Zielonogórskiego Towarzystwa Piłki Nożnej Pięcioosobowej. - Do sezonu przystąpiło 66 zespołów, obecnie gra 60, bo sześć ekip się wycofało. Jeszcze w poprzednim sezonie oprócz stadionu przy ulicy Sulechowskiej graliśmy na boisku „Pod Hubą”, ale zmieściliśmy się na Sulechowskiej. Zresztą to drugie boisko, mimo iż stosunkowo nowe, jest w fatalnym stanie i boję się, co będzie jak z nowym sezonem wystartuje więcej drużyn. Poziom jest wyrównany i chyba wyższy niż przed rokiem. Ciekawostką jest zgłoszenie dwóch drużyn ukraińskich, czyli Jastrzębie i Alliance, które musiały zacząć od piątej ligi. Dziś prowadzą w niej zdecydowanie i zapewne awansują do czwartej. Ciekawie jest w pierwszej lidze gdzie sprawa mistrzostwa rozstrzygnie się między dwoma zespołami, czyli ekipą Eko Pol a Przylepem Park Świdnica, które uciekły rywalom, a na dole trwa zacięta walka o utrzymanie bo spadają dwa ostatnie zespoły, a trzeci od końca musi rozegrać baraż z trzecią drużyną drugiej ligi.
Tyle jeden z organizatorów. Dodajmy, że szóstki przez lata działalności wrosły w sportowy pejzaż miasta. Przez niegdyś asfaltowe boisko na „Kaczym dole”, a od 20 lat stadion przy ulicy Sulechowskiej przewinął się tłum zawodników. Wielu znanych dziś w mieście ludzi ma za sobą albo lata gry, albo choćby tylko epizod w szóstkach. Na boisku można było zobaczyć znanych zawodników także z innych dyscyplin. Grali i grają koszykarze, żużlowcy, akrobaci, bokserzy. To liga amatorska, ale na boisku nikt nie odstawia nogi, bywają gorące mecze i sędziowie mają sporo pracy, by uspokoić czasem rozgrzane głowy. Jednak po ostatnim gwizdku opadają emocje i wszyscy przybijają sobie „piątki”, umawiając się na kolejny mecz.
Wszyscy którzy chcą obejrzeć aktualne tabele, klasyfikacje strzelców i terminarze muszą tylko w sieci wpisać hasło „zielonogórskie szóstki piłkarskie”.

(af)