Wracają mecze IV ligi
Drużyny z lig amatorskich musiały przystosować się do panujących obostrzeń sanitarnych i w pewnym sensie stać się zawodowcami, bo tylko sport w takim wydaniu regulują rządowe rozporządzenia. Ich umowy musiały przekształcić się w tzw. stypendia. Szybciej porozumiały się kluby z klasy okręgowej i część z nich ma za sobą już dwie kolejki po odmrożeniu rozgrywek. W ten weekend wraca do gry IV liga. W niej mamy jeden zielonogórski zespół - rezerwy Lechii. - Jesteśmy teraz „zawodowcami”. Bardzo się cieszę, że udało się klubom zorganizować - mówi Maciej Górecki, trener zielonogórskiego IV-ligowca, który w tabeli jest na jedenastym miejscu. W tę sobotę, 10 kwietnia, Lechia II zmierzy się w Żaganiu z Czarnymi, którzy są jedno miejsce niżej. Jedni i drudzy zgromadzili dotychczas po 23 punkty. - Są mocni u siebie. Czeka nas ciężki mecz - podkreśla M. Górecki. Pierwszy gwizdek o 16.00.
mk - ŁZ