Zielonogórzanie rządzą
- Mateusz jest nieobliczalny, zawsze może dodać coś nowego do gry. To mój snookerowy brat, w ubiegłym roku byliśmy razem drużynowymi mistrzami Europy - komplementuje rywala A. Kowalski. Taką samą obsadę miał finał trzy lata temu, wówczas też lepszy był tegoroczny maturzysta, który naukę godzi z treningami i szykuje się do mistrzostw Europy - odbędą się w marcu na Malcie.
mk - ŁZ