To gest sympatii!

Pomysłodawcą akcji jest Rafał Białek, sponsor ostrowskiego klubu i właściciel restauracji Trzy Światy. – Kibicem koszykówki jestem od wielu lat – mówi pan Rafał. – Do Zielonej Góry na mecze Zastalu ze Stalą Ostrów przyjeźdzałem jeszcze za czasów Jarosława Kalinowskiego. Zapamiętałem sympatyczną atmosferę w hali. Koszykówka to zdrowa rywalizacja i świetna atmosfera na trybunach, niestety po meczu Ostrowa z Włocławkiem ten pozytywny obraz troszkę się zatarł. I właśnie dlatego przekazałem piłkę, aby udowodnić, że koszykówka wciąż jest rodzinnym sportem. Jest to gest sympatii i chęć pokazania, że kibice koszykarscy potrafią się łączyć, by robić coś dobrego dla swojej i innych drużyn. Właśnie to powinno być kwintesencją kibicowania w sporcie – podkreśla.

Kibice z Ostrowa będą mogli wylicytować drugą złotą piłkę, rarytas z autografami ostrowskiej drużyny Igora Milicica.

Pan Rafał podkreśla, że piłka Molten sprowadzona z Londynu do prawdziwa gratka dla zielonogórskich kibiców. – Można powiedzieć, że rywalizacja ostrowsko-zielonogórska przenosi się z koszykarskich hal na Allegro – śmieje się Rafał Białek. – Oczywiście trzymam kciuki za Stal – dodaje…

- Dziękujemy Stali Ostrów Wielkopolski za miłe przyjęcie i wspaniałą atmosferę na meczu – mówi Igor Skrzyczewski, rzecznik zielonogórskiego sztabu WOŚP. – Mamy nadzieję, że piłka od prezydenta miasta Zielona Góra Janusza Kubickiego z autografem Marcina Gortata wzbudzi duże zainteresowanie wśród fanów ostrowskiej koszykówki i zostanie wylicytowana z dużym wynikiem przez ostrowski sztab WOŚP.

Rosik na żylecie

Z kibicami z Ostrowa, jako jedyny zielonogórzanin zasiadł na tzw. żylecie Mariusz Rosik, kibic i członek zielonogórskiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. – Atmosfera na trybunach była fantastyczna – mówi Mariusz Rosik. – Kibice „Stalówki” mają podobne przyśpiewki do naszych. Obejrzałem mecz na stojąco i żywiołowo dopingowałem wraz z nimi, klaskając. Nie śpiewałem, bo jestem wierny Zastalowi – śmieje się. – Doping był jednak bardzo kulturalny, bez przekleństw. Na koszykówce panuje rodzinna atmosfera, kibice są inni niż na żużlu i piłce nożnej. Miałem na sobie zielonogórską koszulkę w sektorze gospodarzy, na innych dyscyplinach to nie do pomyślenia – podkreśla. – Bardzo się cieszę, że kibice obu zespołów połączyli się w dobrej sprawie. Mam nadzieję, że pobijemy zeszłoroczny rekord i piłka sprzeda się za większą kwotę niż 29 tysięcy złotych.

Popieram wspaniałą inicjatywę

Dla prezydenta Janusza Kubickiego popieranie orkiestrowych akcji to oczywistość.  – Trudno sobie wyobrazić początek roku bez tej wspaniałej inicjatywy Jurka Owsiaka, która rozgrzewa serca wszystkich Polaków – mówi prezydent. – Co roku przekazuję na finał jakieś fanty. Liczę na to, że piłka z autografem Marcina Gortata, wybitnego koszykarza, który grał w NBA dołoży kolejną cegiełkę do kolejnego rekordu WOŚP. Piłka zostanie zlicytowana przez sztab w Ostrowie.

Co dalej ze Złotą Piłką dla Zielonej Góry?

Piłka od ostrowian zostanie zaprezentowana w czwartek (20.01) podczas meczu Enea Zastal BC Zielona Góra z Polskim Cukrem Pszczółką Start Lublin. Od piątku (20 stycznia) aż do zakończenia wszystkich orkiestrowych licytacji Allegro, będzie do obejrzenia w Focus Mall.

Zielonogórski sztab WOŚP wystawi Złotą Piłkę na Allegro >>>TUTAJ<<<

Warto nadmienić, że ubiegłoroczna złota piłka w finale ostrowskich licytacji WOŚP uzyskała rekordową kwotę 29 tys. zł. Bardzo szybko jej wartość nabrała prawdziwego złotego kolorytu, kiedy to drużyna Stali została Mistrzem Polski.

Finał WOŚP już 30 stycznia. Dochód z finału pójdzie na okulistykę dziecięcą.

rk