Na wolontariuszy podczas styczniowego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy czekają zmiany. Otrzymają tylko jedną tekturową puszkę do zbierania datków od zielonogórzan. Wcześniej, gdy taka puszka została zapełniona, można ją było zanieść do siedziby sztabu i wymienić na następną - pustą. Jednak podczas najbliższego finału takiej możliwości już nie będzie. - Dostaliśmy tylko po jednej puszce dla każdego wolontariusza - informuje Filip Gryko, szef zielonogórskiego sztabu. - Tym bardziej zachęcamy wolontariuszy do zakładania eSkarbonek. To wirtualne puszki, na które można przelewać datki. Linki do nich warto udostępniać i promować w mediach społecznościowych, by dowiedziało się o nich jak najwięcej waszych znajomych - dodaje. Pieniądze do eSkarbonek można wpłacać już od 1 grudnia, a zostaną one automatycznie rozliczone 1 lutego 2022 r. Niektórzy zebrali już po kilka tysięcy złotych! Minimalna kwota, jaką można przekazać do eSkarbonki to 1 zł, nie ma górnej granicy.

Każdy z wolontariuszy zobaczy na swoim profilu, jaką kwotę udało mu się zebrać online. Kwoty wpłacone zielonogórskim wolontariuszom dopiszą się również do końcowego rachunku sztabu w naszym mieście.

Zielonogórski sztab otrzymał też wyjątkową, złotą puszkę. Wykonano ją z materiałów w 100 proc. odnawialnych przez firmę Stora Enso. - To limitowana edycja, pojawiła się w tym roku po raz pierwszy. Przekażemy ją na licytację, a zwycięzca zadecyduje, jakie będą jej dalsze losy - mówi Igor Skrzyczewski, rzecznik sztabu WOŚP w Zielonej Górze.

(ap)