Koalicja Obywatelska postuluje, aby Rada Miasta podejmowała dodatkowe uchwały związane z pomocą obywatelom Ukrainy, którzy uciekając przed wojną wybrali Zieloną Górę. Zdaniem radnych KO pomoc powinna zostać formalnie zapisana w miejscowym prawie. Postawa radnych KO spotkała się z ostra krytyką zielonogórzan, którzy komentowali, że „KO oderwała się od rzeczywistości” oraz, że radni tego klubu „do każdej kolejnej sprawy wymyślają dodatkowe uchwały”. Ten wątek poruszany był także na antenie Radia Zielona Góra. W programie „Miejskie sprawy” radny, Andrzej Bocheński zwrócił się bezpośrednio do Marcina Pabierowskiego.

 - Ty mówisz, że pracujesz, bo postulujesz. Ja chodzę, tam i karmię tych ludzi – powiedział Bocheński.

Radny Zielonej Razem, Andrzej Bocheński, podkreślił w audycji, że władze miasta i zielonogórzanie stanęli na wysokości zadania i niosą uchodźcom konkretną pomoc.

- Wszystkie sprawy związane z pomocą uchodźcom są realizowane: nadawanie numerów PESEL, świadczenia jednorazowe w wysokości 300 zł, program 500+, dostęp do szkoły i przedszkoli realizowane są na bieżąco. To się cały czas toczy – tłumaczył Bocheński.

 Radny podkreślił także, że gdy sytuacja nieco się uspokoi przyjdzie czas na podsumowania oraz rozliczenie pomocy.

- Kiedy sytuacja związana z napływem obywateli Ukrainy do Zielonej Góry nieco się uspokoi, powinniśmy zwołać nadzwyczajną sesję Rady Miasta, która będzie podsumowaniem działań magistratu w tym wyjątkowym czasie – dodał Bocheński.

wzg / rzg