Honorowy tytuł „miasto ratownik” to jedna z form podziękowania prezydenta Ukrainy Wołodymira Zełeńskiego dla miast, które zaangażowały się w pomoc walczącej Ukrainie oraz obywatelom tego kraju, którzy przed wojną uciekli do Polski. Prezydent Ukrainy podczas przemowy w Radzie Najwyższej Ukrainy w trakcie wizyty w Kijowie prezydenta Andrzeja Dudy wyróżnił polskie miasta, wśród nich Zieloną Górę.

- To jest bardzo ważne słowo. Od samego początku staramy się pomóc naszym przyjaciołom z Ukrainy w różnych aspektach ich funkcjonowania tutaj w tej trudnej dla nich sytuacji.  Te podziękowania są kierowane do wszystkich zielonogórzan, którzy w ciągu tych trzech miesięcy pomagali i pomagają cały czas. Takie uznanie na forum Parlamentu Ukraińskiego jest miłe i jest pewnym podsumowaniem tego co zrobiliśmy, jest też potwierdzeniem, że zrobiliśmy to dobrze.  Ja bardzo się ciszę i powinni się cieszyć wszyscy, którzy choć trochę pomagali. Przedsiębiorcy, organizacje charytatywne i osoby fizyczne cały czas przyjmują  naszych gości z Ukrainy. To jest bardzo pozytywne dla miasta – komentuje Dariusz Lesicki, zastępca prezydenta Zielonej Góry.

Szacuje się, że od początku ataku Rosji na Ukrainę do Polski wyemigrowały już ponad 3 mln osób. To przede wszystkim matki z dziećmi i emeryci. W gronie miast wyróżnionych z woj. lubuskiego znalazł się także Gorzów Wlkp.

wzg / rzg