Lekcja historii i przyzwoitości [ZDJĘCIA]

Lekcja historii i przyzwoitości [ZDJĘCIA] fot. Bartosz Mirosławski
Niejednorodna forma, której główną osią jest krzyż i martwe drzewo – symbol ofiar rzezi wołyńskiej. To artystyczna wizja pomnika autorstwa Barbary Getter i Andrzeja Gettera z Krakowa. Monument stanie na odrestaurowanym Placu Słowiańskim. Miejscu godnym i symbolicznym.

 

Dla Małgorzaty Gośniowskiej-Koli, przewodniczącej komisji konkursowej, sprawa wyłonienia odpowiedniego pomnika ma wymiar osobisty. Na Wołyniu wymordowano jej dziadków i większość rodziny. Z płonącej stodoły uciekła jedynie jej mama, która miała wtedy 16 lat. Zamiast spłonąć żywcem, wybrała śmierć od kuli. Ta jej jednak nie dosięgła. Los chciał inaczej. Przeżyła.

Dziś o pamięć o tamtych tragicznych wydarzeniach na Wołyniu M. Gośniowska-Kola walczy w Stowarzyszeniu Huta Pieniacka. Organizacja wzięła nazwę od wyludnionej wsi w Ukrainie, w której 28 lutego 1944 roku zamordowano 850 osób.

 

Pamięć to obowiązek

Na krwawej, niechlubnej liście, oprócz Huty Pieniackiej, są dziesiątki miejscowości, gdzie z zimną krwią ukraińscy nacjonaliści przy wsparciu lokalnej ludności mordowali Polaków od 1943 do 1945 roku. Narzędzia zbrodni – kamienie, grabie, widły, sprzęt gospodarski. Nie jest znana dokładna liczba ofiar, historycy szacują, że zginęło ok. 50–60 tys. Polaków i w odwecie 2–3 tysiące Ukraińców.

Obecność pomnika Ofiar Zbrodni Wołyńskiej w Zielonej Górze to wynik starań środowisk kresowych. Monument stanie na Placu Słowiańskim. – Naszym obowiązkiem jest pamiętać i tę pamięć pielęgnować. Ona jest warunkiem tego, by iść naprzód. Jesteśmy winni to osobom pomordowanym – mówi prezydent Janusz Kubicki. – W czasach, gdy chodziłem do szkoły, ta lekcja była wymazana z kart historii. Jako gospodarz miasta czuję się odpowiedzialny, by wspomnienie o ofiarach pozostało żywe.

 

Wołanie o sprawiedliwość

Nieprzypadkowość placu, gdzie znajdzie się monument, podkreśla M. Gośniowska-Kola, która stanęła na czele konkursowego jury. – To miejsce godne i symboliczne – zaznacza. – Sąsiaduje z gmachem sądu i uniwersytetu, w którym mieści się wydział prawa.

Kontekst jest znaczący, bo w czasach PRL nie ścigano zbrodni na Wołyniu w konsekwencji utraty Kresów na rzecz ZSRR, a na prywatne zbieranie świadectw o zbrodniach zezwolono dopiero w latach 80. Również dokładne określenie liczby Polaków pomordowanych w rzezi wołyńskiej napotykało przez lata na trudności. Jednym z powodów był fakt, że niektóre miejscowości zostały zrównane z ziemią, a wszyscy ich mieszkańcy wymordowani. Mordów dokonywano na terenach ogarniętych wojną partyzancką i chaosem. Zbrodni zazwyczaj nikt nie dokumentował. Wielu świadków, którzy ocaleli z rzezi, uciekło z terenów Wołynia bądź zostało wywiezionych na roboty do Rzeszy, skąd później rozproszyli się po Polsce i świecie.

 

Rodzinny duet artystyczny

Projekty, które wystartowały w konkursie na pomnik Ofiar Zbrodni Wołyńskiej można oglądać w zielonogórskim BWA. W komisji konkursowej zasiadło 14 osób wiązanych ze środowiskiem uniwersyteckim, kulturalnym i artystycznym Zielonej Góry. Spośród prac wyłonili projekt autorstwa Barbary Getter i Andrzeja Gettera i Krakowa. To duet córka-ojciec. Ona jest architektką, on rzeźbiarzem. – Współpracujemy od lat. Świetnie się rozumiemy i uzupełniamy – komentuje B. Getter.

 

Razem stworzyli kultową Kładkę Ojca Bernatka, którą na rowerze czy samochodem możemy przejechać się w Krakowie czy Pomnik Polski Morskiej na Skwerze Kościuszki w Gdyni. Pomnik Ofiar Zbrodni Wołyńskiej w Zielonej Górze będzie mierzył 7 metrów. W kamienną formę, której główną oś stanowi krzyż, jest wpisane martwe drzewo – symbol zamordowanych.

 

Osobista historia rzeźbiarza

Drugie miejsce w konkursie zajął również krakowski duet projektantów – Ewa Nitoń i Marcin Smosna. Trzecie miejsce przypadło w udziale zielonogórskiemu rzeźbiarzowi Tadeuszowi Doboszowi. Artysta ma emocjonalny stosunek do rzezi wołyńskiej i podczas pracy nad projektem bezustannie bił się z myślami. – Z rzezi wołyńskiej ocalał mój wuj, który o wszystkim opowiedział, gdy miałem sześć lat. To mną wstrząsnęło. Pamięć tej opowieści i wrażenia noszę w sobie do dziś – opowiada T. Dobosz.

- To fenomen, że wszyscy zwycięzcy pochodzą z tej samej pracowni rzeźbiarskiej, mimo że głosowanie komisji konkursowej było tajne!– komentuje Wioleta Haręźlak, dyrektor departamentu edukacji i spraw społecznych UM. Chodzi o legendarną krakowską pracownię nieżyjącego już prof. Jerzego Bandury. Być może to nie zrządzenie losu czy przypadek, a po prostu „dobra szkoła”.

 

Kamień, który przemówi

Pojawienie się pomnika w kontekście licznej obecności obywateli Ukrainy na terenie Zielonej Góry budził pytania i kontrowersje. Próbuje je rozwiać M. Gośniowska-Kola: - Ciepłe stosunki między Polakami a Ukraińcami, którym daliśmy ostatnio dowód mogą przyczynić się w pozytywny sposób do badań nad zbrodnią wołyńską, do poszukiwania prawdy. Rodziny ofiar nigdy nie doczekały się sprawiedliwości.

Mimo że zbrodniarze zarzekali się, że w wołyńskich wioskach zamieszkałych przez Polaków „nie zostanie kamień na kamieniu”, to właśnie one teraz będą miały głos. Kamienny pomnik upamiętniający ofiary rzezi wołyńskiej będzie przemawiał do pokoleń. – Liczę, że za rok spotkamy się w tym gronie już nie przy makietach, a na Placu Słowiańskim przy realnym pomniku – zapowiada J. Kubicki.

 

 

(ah)
czerwiec 09, 2023

Flamenco dla chorego Bartka

W piątek, 9 czerwca, o 19.30 w Piekarni Cichej Kobiety…
czerwiec 09, 2023

Wielka mobilizacja na osiedlach

Konflikt między częścią mieszkańców a władzami SM Kisielin wchodzi w…
czerwiec 07, 2023

Marszałek Elżbieta Polak niczym drwal. Pod topór pójdzie ponad 150 drzew!

- Wiele razy słyszałem, że jestem „czerwonym drwalem”, więc teraz…
czerwiec 07, 2023

Wesprzyj Karola! W sobotę zlot samochodowy w Zielonej Górze!

Nasze spokojne życie runęło w jednej sekundzie… Gdy dostałam telefon…
czerwiec 07, 2023

Policja. Długi weekend na drogach, zachowajny ostrożność (FILM)

Przed nami kolejny w tym roku długi weekend. Wiele osób…

As w rękawie i nasz miejski, oryginalny skarb [ZDJĘCIA]

Jeszcze tam nie byliście? To wciąż macie szansę! Możecie wybrać się na nietypowe i bardzo…

Przetarg rozstrzygnięty. Czas budować schronisko

Czworonożni mieszkańcy schroniska dla bezdomnych zwierząt wkrótce będą mieć nowy, piękny dom. Koszt inwestycji jest…

Wszyscy kręcimy dla Zielonej Góry. Stuknęło nam 100 tys. kilometrów!

Dla Zielonej Góry kręcą młodsi i starsi. Rowerzyści mkną przez miasto i nabijają cenne kilometry…

Wieńce wiszą na zielonogórskim ratuszu! Czas zejść do piwnic winiarskich! [ZDJĘCIA]

W środę rano przed ratuszem pojawili się alpiniści z zielonogórskiej firmy Alpinex. Zadanie mieli jasne:…

Jutro Boże Ciało. Sprawdźcie, którędy przejdzie procesja!

Boże Ciało, czyli Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, to jedno z najważniejszych świąt w…

W Boże Ciało autobusy MZK pojadą inaczej!

Miejski Zakład Komunikacji Sp. z o.o. informuje, że w dniu 8 czerwca 2023 r. w…

 

 

Na skróty

 

   

 

  Uniwersytet Zielonogórski

Do góry

 

Wiadomości Zielona Góra

Wszelkie prawa zastrzeżone

Redakcja serwisu Wiadomości Zielona Góra nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca niezamówionych materiałów. Redakcja Wiadomości Zielona Góra zastrzega sobie prawo skracania i redagowania tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, redakcja zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów w tym zdjęć opublikowanych w serwisie Wiadomości Zielona Góra jest zabronione.