Jak nas poinformował Krzysztof Jarosz, kierownik Biura Budowy Dróg w magistracie, wykonawca – firma Bud Dróg z Kożuchowa wycięła drzewa kolidujące z inwestycją i rozebrała krawężniki przy jezdni. – W poniedziałek (21 lutego) planujemy radę budowy i spodziewam się, że w przyszłym tygodniu prace przyspieszą – dopowiada K. Jarosz.

Z przebudowy drogi cieszy się prezydent Janusz Kubicki. -  Cieszę się, bo widać koniec robót na Szosie Kisielińskiej a już startujemy z kolejną inwestycją.

Nie da się ukryć, że nawierzchnia drogi jest mocno zniszczona, m.in. przez ciężki sprzęt, który dojeżdżał na plac budowy budynków wielorodzinnych w sąsiedztwie pętli. Właśnie dlatego zgodnie z umową do tego zadania dokłada się deweloper, poznańska firma Agrobex. Inwestycja zamknie się w kwocie 3 mln zł. W planach jest odnowienie chodnika i ścieżka rowerowa, na której polbruk zostanie zastąpiony asfaltem. Przejazd na dwóch kółkach ma być bardziej przyjazny między innymi dzięki obniżeniu krawężników do poziomu zera centymetrów i oddzieleniu ścieżki od chodnika, który będzie miał szerokość dwóch metrów. Dzięki temu bez problemu minie się na nim trzech pieszych i nie będzie musiało wchodzić na drogę dla rowerów. Obecnie były z tym problemy.

Miasto przewiduje nowy zbiornik retencyjny, a wzdłuż ul. Osiedle Śląskie także nowe miejsca parkingowe. Przy domach za pętlą autobusową, mieszkańcy doczekają się nowej nawierzchni. W projekcie znalazła się też budowa dwóch nowych zatoczek dla autobusów - po obu stronach drogi - co ma znacznie usprawnić ruch.

Na czas remontu wykonawca wprowadzi ruch wahadłowy, bo jest to jedyna ulica prowadząca do pętli autobusowej.

rk