Alfabet mistrzów – część druga

Alfabet mistrzów – część druga
Kontynuujemy wspomnienia z sezonu Energa Basket Ligi 2019/2020. Zakończonego przedwcześnie z powodu epidemii koronawirusa. Stelmet Enea BC sięgnął po piąte w historii klubu mistrzostwo kraju. Dziś litery od Ł do Ž.  
Ł jak łza
Zakręciła się w oku niejednego kibica (zwłaszcza tego, który pamięta czasy meczów w Drzonkowie), gdy pod sufit hali CRS wędrował numer 5, zastrzeżony dla potomnych, bo należący do Mariusza Kaczmarka. Wzruszona była też legenda Zastalu. A jego następcy tego dnia jubileusz uczcili godnie, gromiąc u siebie mistrzów kraju Anwil Włocławek 101:77. Niespełna miesiąc temu wygrali też drugi raz w Hali Mistrzów 95:79.  
M jak MKS
Ten mecz przejdzie do historii. W pustej, cichej hali CRS Stelmet pokonał outsidera Energa Basket Ligi, nie wiedząc, że gra ostatni mecz w tym sezonie, a tydzień później zostanie proklamowany mistrzem kraju. Piszący te słowa, jako naoczny świadek meczu z MKS-em Dąbrowa Górnicza może tylko mieć nadzieję, że to ostatnie takie starcie w historii tego klubu.  
N jak najrówniejsi
Zaczęli od dwóch porażek, które przedzielili zwycięstwem z „nieposkładaną” wtedy jeszcze BM Sam Stalą Ostrów Wielkopolski. Najpierw polegli w Lublinie ze Startem, czyli jedną z największych rewelacji ligi, o czym wtedy jeszcze nikt nie wiedział i później w Toruniu, z Polskim Cukrem. Następnie tak rozpędzili tę maszynę, że wygrali 16 spotkań z rzędu.  
O jak odległość
Dokładnie 1012 dni dzieli piąte mistrzostwo Stelmetu od czwartego. Zielonogórzanie w czerwcu 2017 roku świętowali tytuł w hali CRS, po pokonaniu Polskiego Cukru Toruń. Podczas fetowania mistrzostwa w centrum miasta, Łukasz Koszarek na koniec powiedział do kibiców, że teraz czas powalczyć o piątą gwiazdkę do herbu. Nie przypuszczał wtedy, że dwa następne sezony będą nie tylko bez mistrzostwa, ale i bez medalu.  
P jak Pierniki
Polski Cukier urasta do miana zmory Stelmetu, z którą zielonogórzanie nie mogą wygrać od maja 2018 roku. W tamtym sezonie przegrali pięciokrotnie, w zakończonym teraz sezonie ulegli Twardym Piernikom dwukrotnie. Szczególnie bolesna była porażka w półfinale Pucharu Polski. Sześć i pół minuty przed końcem zielonogórzanie prowadzili z torunianami 13 punktami, ale po fatalnej końcówce ulegli 69:72.  
R jak rekordy
Zielonogórzanie byli przez sporą część sezonu regularni do bólu. 7 meczów Stelmet wygrał, rzucając rywalom 100 i więcej punktów. W pewnym momencie „setka” pękała w hali CRS regularnie. Gdy jej nie było a zespół nadal wygrywał, kibice żartowali, mówiąc: chyba idzie kryzys!  
S jak Szpak
W listopadzie zmarł Michał Szpak, pracownik klubu, który w ciągu 7 lat aktywności w Stelmecie był najpierw spikerem, później rzecznikiem prasowym, a następnie (najdłużej) dyrektorem sportowym. - Bez jego nieocenionej pracy nasz klub nie byłby w stanie wspiąć się i utrzymać przez wiele lat na wyżynach europejskiej koszykówki – napisano w klubowym oświadczeniu. Michał Szpak odszedł w wieku 42 lat.  
T jak turyści
„Stelmet Travel”, tak mogłoby nazywać się biuro podróży założone przez zielonogórskich koszykarzy, które mimo wielu dalekich wypraw bardzo sprawnie funkcjonowało na parkiecie. Zielonogórzanie potrafili zdobyć daleki i mroźny Krasnojarsk, wygrywając na Syberii z tamtejszym Jenisejem. Stelmet w ogóle był w wyjazdowych meczach ligi VTB bardziej skuteczny niż u siebie, co też pokazuje, że logistyka była na lepszym poziomie niż w premierowym sezonie gry na wschodzie. Męczące kursowanie pomiędzy meczami Energa Basket Ligi i rozgrywkami ligi VTB sprawiały jednak, że Stelmet miał bardzo mało czasu na treningi. Zielonogórzanie często podkreślali, że treningi są krótkie, konkretne i intensywne.  
U jak uzupełnienia
Ten organizm funkcjonował dobrze niemal od samego początku, stąd zmian w zespole już w ciągu sezonu było niewiele. W grudniu dołączył Mikołaj Witliński, zaś w momencie, gdy stało się jasne, że o Igrzyska Olimpijskie pojedzie walczyć Przemysław Zamojski, zakontraktowano jeszcze strzelbę George’a Kinga. W innych klubach ruch w interesie był dużo większy.  
V jak VTB
Oficjalnie nie zakończyła się rywalizacja na wschodzie, ale pozostaje w zawieszeniu do 10 kwietnia. Stelmet już w tym momencie ma na koncie więcej zwycięstw niż w rozegranych w pełni rozgrywkach ubiegłorocznych. Zielonogórzanie wygrali 8 spotkań, przegrali 11. W obecnej hibernacji daje to 6. miejsce. Z wieloma możnymi gigantami biało-zieloni walczyli jak równy z równym.  
W jak widowiska
Ten sezon obfitował w wiele koszykarskich uczt. Zielonogórzan po prostu dobrze się oglądało na parkiecie. Nawet jak przegrywali - to po heroicznej walce, za co dostawali burzę oklasków, gdy po końcowej syrenie opuszczali parkiet i schodzili do szatni.  
Z jak Zyzio
Uwielbiany we Włocławku i w Zielonej Górze. Chyba nikt nie może liczyć na tak gorące przyjęcie w obu koszykarskich halach, jak Jarosław Zyskowski. Na sympatię włocławian pracował przez ostatnie dwa lata. Biało-zielonych fanów zjednał sobie tym sezonem. Fantastycznym. W polskiej lidze miał najlepsze liczby w Stelmecie. Zagrał życiowy sezon i zadebiutował w seniorskiej reprezentacji Polski. Kiedyś to Quinton Hosley był mistrzowskim talizmanem. Teraz wychodzi na to, że kto ma „Zyzia”, ten ma mistrza!  
Ž jak Žan
Na końcu litera spoza naszego alfabetu. Nie byłoby tego sukcesu bez Chorwata. Wielu graczy mówiło wprost, że to osoba trenera była jednym z głównych powodów, dla którego podpisał kontrakt w Zielonej Górze. Przed sezonem pytany o łączenie gry w dwóch dużych ligach – VTB i EBL nazywał nie problemem, a wyzwaniem. Žan Tabak wiele razy tonował euforię i gorące głowy, przypominając w jakich warunkach zaczynał sezon i jakie cele są przed klubem i zespołem. Szkoda, że nie dane mu było, podobnie jak podopiecznym, wznieść trofeum w hali CRS, przy wiwatujących kibicach. Przedwczesny koniec rozgrywek oceny pracy jednak nie zmienia. Stworzył fantastyczny, sportowy organizm.  
Marcin Krzywicki
kwiecień 19, 2024

Jeden wieczór i 17 walk!

in Sport

by user3

Mieszane sztuki walki zawitają do Zielonej Góry. Dokładniej do hali…
kwiecień 19, 2024

Macie w drużynie talizman [ROZMOWA]

in Sport

by user1

W niedzielę, 21 kwietnia, NovyHotel Falubaz Zielona Góra zmierzy się…
kwiecień 19, 2024

Hej, Zastal nigdy nie spadnie!

in Sport

by user1

Właśnie takie okrzyki kibiców niosły się pod koniec czwartej kwarty…
kwiecień 19, 2024

Wielkie otwarcie Strefy Falubaziaka

in Sport

by user1

Legenda Falubazu, niezniszczalny i niezatapialny Andrzej Huszcza, otworzy dla was…
kwiecień 16, 2024

Plandeka na W69

in Sport

by user1

Kolejna nowość na stadionie żużlowym w Zielonej Górze. W piątek…

NovyHotel Falubaz lepszy od ZOOleszcz GKM-u! [WIDEO]

– Czas na podboje, wracamy na swoje – napisali kibice Falubazu na pierwszym łuku. Na…

Oddech ulgi i niepokój [FELIETON]

Uff! Tak wielki oddech ulgi było słychać w niedzielę w hali CRS. Enea Stelmet Zastal…

ŻUŻEL - Po pierwsze: Chcemy tutaj zostać!

W piątek, 12 kwietnia, o 18.00 swój pierwszy wyścig po ponad dwuletniej przerwie w PGE…

Nowy Park Maszyn na W69! Zobacz jak wygląda! [ZDJĘCIA / WIDEO]

Równo za tydzień rozpoczną zmagania w PGE Ekstralidze żużlowcy NovyHotel Falubazu. Zielonogórzanie otworzą ściganie 12…

Bajki o żelaznym wilku [FELIETON]

Pewien mój dobry znajomy - człowiek, którego zdanie sobie cenię, zarówno jeśli chodzi o spojrzenie…

Los kibica [FELIETON]

- Tak jak wspominałem przed tygodniem, w ostatni weekend postanowiliśmy wyskoczyć z żoną nad morze.…

 

 

Na skróty

 

   

 

  Uniwersytet Zielonogórski

Do góry

 

Wiadomości Zielona Góra

Wszelkie prawa zastrzeżone

Redakcja serwisu Wiadomości Zielona Góra nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca niezamówionych materiałów. Redakcja Wiadomości Zielona Góra zastrzega sobie prawo skracania i redagowania tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, redakcja zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów w tym zdjęć opublikowanych w serwisie Wiadomości Zielona Góra jest zabronione.