Rozpacz winiarzy. „Marszałkowska winnica” wysycha!
Przebieg drogi do mostu w Milsku od samego początku budził wiele kontrowersji. Na etapie konsultacji pojawiały się liczne spory. Mieszkańcy głośno protestowali. Ostatecznie zdecydowano, że trasa przetnie otwartą kilka lat temu winnicę. Zadaniem winiarzy realizacja tej inwestycja sprawiła, że poziom wody na plantacji znacznie się obniżył, a to powoduje, że uprawy usychają. Sytuacją zaniepokojeni są także radni gminy Zabór oraz mieszkańcy. Zdaniem radnych droga przerwała kilkanaście głównych żył wodnych i kilka bocznych. Mieszkańcy boją się, że ubytek tak dużej ilości wody, wpłynie na ich sytuację. Sprawę nagłośniono pół roku temu. Wówczas urzędnicy marszałkowscy i Zarząd Dróg Wojewódzkich obiecywali winiarzom przeprowadzanie ekspertyzy w tej sprawie, która miała określić wpływ budowanej drogi na poziomo wody na winnicy. Jednak żaden dokument nie powstał.
wzg/gl