Tak, ta ulica to jest centrum Zielonej Góry - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 485 (1074)

- Czyżniewski! Nie wierzę, że tak wyglądało nasze miasto. Przecież to praktycznie centrum Zielonej Góry. Nie pomyliłeś się? – moja żona, od pewnego czasu mniej kontroluje patelnię, w zamian pyta czy jestem pewien tego, co piszę.
Jestem pewien, bo chociaż wzrok przyciąga chałupa z dachem krytym papą, to najważniejszy jest budynek po prawej stronie ulicy. To dawny szpital.
Dawno temu, bardzo dawno…
Szpital powstał w tym miejscu prawdopodobnie już w XIV wieku. Pierwsze pisemne wzmianki o nim pochodzą z 1538 r. Sam budynek został odbudowany po wielkim pożarze w 1663 r. Był przeznaczony dla 18 katolickich mieszkańców Zielonej Góry. Spełniał bardziej rolę domu pomocy społecznej niż klasycznego szpitala.
Po zajęciu Śląska przez Prusy w 1742 r. miał pod swoją opieką 12 osób różnych wyznań. Później ta liczba wzrosła do 19 biednych mieszkańców miasta, którzy znajdowali tutaj schronienie.
Jak opisywał w swojej kronice burmistrz miasta Bergmüller, w 1800 r. był to dwukondygnacyjny kryty gontem drewniany budynek o konstrukcji szachulcowej.
zdjęcie ze zbiorów Muzeum Ziemi Lubuskiej "Dawna Hospitallstrasse, czyli dzisiejsza ul. Moniuszki – widok z 1913 r. Budynek po prawej to dawny szpital, w tamtym czasie hala sportowa"
Najpierw kościółek
Jego definitywny koniec wiązał się z wybudowaniem w 1847 r. nowego, o wiele większego domu opieki, który stanął tuż obok na pl. Słowiańskim.
Stara budowla okazał się zbędna, dlatego przekazano ją gminie wyznaniowej Christkatholische Gemeinde. Budynek rozebrano i na jego fundamentach wzniesiono nowy, przypominający piętrowy barak. Jak pisał kronikarz Pilz: „Stary szpital miał małą niezwykle piękną, pokrytą blachą wieżyczkę, którą chciano osadzić na nowym kościele. Zdjęto ją więc wprzódy tak, by jej nie uszkodzić. Przy próbie osadzenia na nowym miejscu rozpadła się jednak. Pozostał z niej jedynie złoty krzyż, który umieszczono na zadaszeniu ambony.”
Kościółek poświęcono 13 października 1850 r. Z powodu malejącej liczby wiernych gmina chrześcijańsko-katolicka została zlikwidowana w 1870 r.
fot. Bronisław Bugiel "To samo miejsce w 1980 r."
Później hala sportowa
Pięć lat później budynek odkupiło miasto. – Przez pewien czas znajdował się tutaj klub angielski – mówi prof. Zbigniew Bujkiewicz, nasz ekspert i znawca dziejów Zielonej Góry. –Pod koniec XIX wieku Anglicy wykupili upadłą fabrykę włókienniczą Förstera i stanowili w mieście niewielką, ale bardzo ważną kolonię.
W końcu urządziło tutaj niewielką halę sportową. - W 1885 r. za 2114 marek i 15 fenigów wymieniono podłogę, cała konstrukcję nośną stropu oraz poprawiono oświetlenie i wydajność wentylacji – pisze Wolfgang J. Brylla, w „Historii Zielonej Góry”.
Do 1901 r., kiedy powstał dzisiejszy Zryw, była to jedyna tego typu hala w mieście. Do 1937 r., kiedy budynek został zburzony, na starych planach, przy jednej ulicy widnieją dwie hale sportowe.
zdjęcie ze zbiorów WiMBP Norwida "Ul. Moniuszki w latach 20. XX wieku – widok na gimnazjum realne, dzisiaj sąd. W głębi hala sportowa"
Ulica Szpitalna
Pamięć o dawnym szpitalu długo przetrwała, bo od placówki swoją nazwę wzięła sąsiednia ulica – Hospitalstrasse, czyli dzisiejsza ul. Moniuszki. Jak wyglądała w 1913 r. widzimy na głównym zdjęciu zrobionym przez Ewalda Hase. Odbitkę posiada zielonogórskie muzeum.
- Na jej odwrocie widnieje opis brzmiący w wolnym tłumaczeniu: „Dolna Hospitalstrasse, z domem Lehmannschera (po lewej, zburzony w 1913 r.) i Starym Gimnazjum (po prawej, dawny budynek szpitala)” – informuje Izabela Korniluk, szefowa działu historycznego muzeum.
Fotograf stanął nieopodal drogi wyjazdowej z pl. Słowiańskiego, która funkcjonuje do dzisiaj. W rozpadającym się domu po lewej mieszkała rodzina Lehmannów – Reinhold i Paul. Zajmowali się wytwarzaniem sit, handlem drewnem i narzędziami. Ich sąsiadem był stolarz Reinhold Grunnwald.
W 1913 r. dom został zburzony a właścicielem działki został Georg Raetsch właściciel firmy zajmującej się m.in. handlem materiałami sanitarnymi, której siedziba znajdowała się na rogu ul. Jedności i Moniuszki. Na wolnych parcelach powstały zabudowania gospodarcze. Z dzisiejszej perspektywy wydawałoby się, że lepiej było stawiać tutaj kamienice mieszkalne. Tak się jednak nie stało
fot. Tomasz Czyżniewski Ul. Moniuszki, widok współczesny. W miejscy gdzie kiedyś stała hala sportowa jest skwer
Tomasz Czyżniewski
Codziennie nowe opowieści i zdjęcia
Fb.com/czyzniewski.tomasz